Nikt poza Tobą, nie zmieni ani Ciebie ani Twojego życia.
Nikt nie okaże Ci czułości, jeśli sama sobie jej nie dasz.
Nikt nie wyleczy Twoich ran, jeśli Ty sama tego nie zrobisz.
Nikt nie przejdzie za Ciebie terapii, jeśli Ty sama się jej nie podejmiesz.
Nikt Ci nie zaufa, jeśli Ty nie ufasz samej sobie.
Nikt Cię nie wesprze, jeśli Ty sama nie wierzysz w swój plan.
Ja popełniłam w swoim życiu ten właśnie błąd.
Myślałam, że coś może się wydarzyć obok mnie i że te wydarzenia na zewnątrz odmienią moje życie.
Że ludzie, którzy mi pomagają jakby wyczarują dla mnie tę wymarzoną zmianę, bo przecież to Oni są mądrzejsi, to Oni znają się na energii, to oni znają magiczne zaklęcia.
BO PRZECIEŻ ONI ZNAJĄ MNIE LEPIEJ NIŻ JA SAMA.
A ja? A ja jedynie mogę czerpać od nich wiedzę.
Jedynie mogę się uczyć i być wdzięczna, że mogę się od nich uczyć.
Dzisiaj wiem, że to wszystko nieprawda.
Dziś dojrzałam do tego, by ufać swojej intuicji, swoim odczuciom.
Do tego, by nikogo i nigdy nie traktować jako nieskazitelny autorytet.
Tylko wiesz… ja wcześniej nie potrafiłam filtrować sercem napływających do mnie informacji.
Nie potrafiłam selekcjonować ich na te, które są spójne ze mną i z jakościami, do których dążę, a które to po prostu przekonania innych ludzi, które nie są mi do niczego potrzebne.
Ja dzisiaj potrafię wyczuć intencje drugiej osoby.
Potrafię powiedzieć „nie”, gdy czuję, że coś nie gra.
Nauczyłam się tego.
Musiałam się tego nauczyć chcąc podążać za sobą w tym życiu.
CHCĄC POZNAĆ SPÓJNE ZE MNĄ JAKOŚCI.
Ale pamiętam dobrze, jak to było… gdy byłam zagubiona, gdy ufałam każdemu słowu, gdy wpadałam w poczucie winy z powodu czyjeś krytyki.
Myślałam, że to ze mną jest coś nie tak.
Że ja coś źle robię.
Tymczasem ja po prostu potrzebowałam sama siebie pokochać.
Ileż Kobiet ma podobną historię…
Ileż Kobiet ufa na ślepo…
Ileż Kobiet zapomina, że wszystkie odpowiedzi mają w sobie…
Im wszystkim po prostu brakuje Miłości do siebie.
Zacznij od zbudowania tego fundamentu.
Bo dzięki temu będzie działał Twój filtr Serca.