Co by się stało NAJLEPSZEGO, gdybyś przyjęła, że Twój umysł to żyzna gleba?

U M Y S Ł T O Ż Y Z N A G L E B A

Zobacz, gdy jesteś głęboko przekonana o tym, że 
Twoja głowa jest jak SKAŁA…

że nic nie przyjmuje nowego
że nie chce dać Ci spokoju w czasie medytacji
że upiera się przy tych samych myślach
że w kółko przerabia podobne schematy

Gdy żyjesz przekonaniem, że Twój umysł jest tak 
silny, że Ty nigdy nie będziesz kreować po 
swojemu…

To co się dzieje?
No właśnie dokładnie to, w co wierzysz.

Nic na skale nie wyrośnie. NIC.

A mówi Ci to najsilniejszych z umysłów 😀
W sensie ja to jak mantrę powtarzałam „mój umysł jest za silny”, „mój umysł jest za silny”… ble ble ble

No przecież klepnijże się w czoło. Ja klepnęłam.

Skoro możesz programować się na silny umysł, to i możesz się programować na ŻYZNĄ GLEBĘ.
To naprawdę jest proste. Nie ma tu żadnej filozofii.

Postanów, że od tego właśnie momentu nigdy przenigdy nie powiesz, że Twoja głowa jest jak kamień.
Od tej pory przyjmujesz, że Twoja głowa jest plastyczna.
Że możesz lepić myśli, które mają przez nią płynąć.
Że możesz lepić najlepsze dla siebie przekonania.
Że możesz lepić najpiękniejsze scenariusze.

Czy to ma dla Ciebie sens? 🙂