Wiesz, patrzę na kobiety, które wciąż kręcą się w kółeczko.
Jasne, spódnica obraca się w rytm i wygląda całkiem ładnie.
Jednak w pewnym momencie w głowie zaczyna niemiło wirować…
To ten moment, gdy już naprawdę wypada powiedzieć DOŚĆ.
To ten moment, gdy powinnaś pisanie w zeszycie przekuć w działanie.
To ten moment, który wymaga od Ciebie KONKRETÓW.
Czy Ty wiesz, co Ciebie blokuje?
Co sprawia, że nie możesz zrobić kroku naprzód?
Idę o zakład, że w Twojej głowie siedzi chochlik.
(pewnie nie jeden)
I ten chochlik ma w ręce magiczny pilot, który nazywa się AUTOSABOTAŻ.
Gdy Ty już masz ochotę iść dalej, to on KLIK.
Gdy Ty już masz ochotę promować swoje usługi, to on KLIK.
Gdy Ty już masz ochotę założyć własną stronę, to on KLIK.
Czy Ciebie to klikanie nie WKURZA?
Bo mnie bardzo!
Wiesz, co wtedy robię?
Wstaję wcześnie rano i w tej błogiej ciszy w domu piszę w zeszycie.
Wyciągam z podświadomości chochlika jednego za drugim.
Potem wybieram nową narrację.
I wreszcie WSTAJĘ, IDĘ I ROBIĘ to, co mam ochotę zrobić.